sobota, 30 marca 2013

Wielkanocnie

Miałam nie pokazywać. Bo pomyślicie, że tak zateizowałam święta, że same koszyczki, zajączki i jajuszka. Ja przeżywam święta Wielkiej Nocy bardzo religijnie. Bardzo dużo czasu spędzam w kościele, w porównaniu z Bożym Narodzeniem. Tu widzicie dekoracyjną część, bo bardzo mi brakuje wiosny, ale na jednym ze zdjęć zabłąkała się moja Biblia. Tak owszem, ona tak leży na widoku na komodzie, nad głową mi wisi, jak śpię. Brakuje mi na zdjęciach baranka, ale nie mam po prostu. Jednak jest też świeca, to też symbol wielkanocny. Te święta pełne są światła. To tyle na dziś teologii.
Zajączki są już znane, bo pojawiły się na blogu (tutaj). Koszyczek, w którym siedzą też już widzieliście (tutaj). Zajączek czekoladowy towarzyszy świecy wielkanocnej i nowemu koszyczki stworzonemu z papierowej wikliny specjalnie na tę okazję.




Z okazji Świąt Wielkiej Nocy życzę wszystkim, by Zmartwychwstały Chrystus napełniał Was radością i nadzieją.